niedziela, 19 czerwca 2011

Jak wybrać temat do blogowania – pasja czy zysk?

Można znaleźć wiele rad dotyczących sposobu wyboru tematu do blogowania. Niektórzy radzą, aby skoncentrować się na rentowności. Znaleźć nisze, które przynoszą zyski, a które nie są obecnie obsługiwane przez inne blogi.
Inni powiedzą, że pieniądze nie mają znaczenia, tylko to, na ile pasjonuje Cię dany temat. Jeśli skupisz się na pasji, czymś co sprawia Ci radość i co dobrze znasz,
tworzenie dobrej treści będzie łatwe i motywacja będzie silna. Nie będę udzielać Ci rad, która metoda jest lepsza. Proponuję rozważyć oba aspekty,
przywiązując nieco więcej wagi do wyboru tematu, niż potencjalnych zysków.
Ludzie są bardzo różni. Niektórzy pozostają
zmotywowani ze względu na proces, a nie temat, i mogą pisać na temat, który ich mało interesuje, ponieważ motywuje ich samo zarabianie pieniędzy.
W moim przypadku tak nie jest. Piszę tylko na tematy, które lubię, co nie oznacza, że nigdy nie pisałem tekstów, których głównym motywem była chęć zysku. Za każdym razem, gdy promujesz coś w ramach programu partnerskiego – na przykład piszesz recenzję produktu – Twoją główną motywacją jest uzyskanie prowizji od partnera, ale musisz brać pod uwagę również interes swoich czytelników, dostarczając im wartościowych treści. W profesjonalnych blogach treści pisane dla samego pisania zwykle przeplatają się z tymi pisanymi dla dochodów. Nie jest to wybór między czarnym a białym i powinieneś robić to, co jest skuteczne w Twoim przypadku i z czym czujesz się komfortowo.
Spójność jest kluczowym element udanego blogu, więc radzę ludziom zapomnieć o zyskach przez pierwsze kilka miesięcy – nawet sześć miesięcy, jeżeli to konieczne – i skupić się na przekazywaniu wartościowych treści. To samo rozumowanie sugeruje wybrać temat, na który możesz napisać coś każdego dnia bez wynagrodzenia (to dobre pytanie, aby sobie zadać – czy jesteś w stanie codziennie pisać na temat, który zamierzasz wybrać?).
Z drugiej strony, nie chcesz pisać blogu przez 12 miesięcy tylko po to, aby zarabiać kilka groszy dziennie. Ważne jest przynajmniej rozważyć rodzaj odbiorcy, którego przyciągasz: czy coś kupuje, czy można mu coś sprzedać, lub znaleźć sponsorów, którzy byliby skłonni zapłacić, aby się przed nim reklamować.
Uważam, że jeśli tylko masz jakichś czytelników, możesz zarabiać jakieś pieniądze, ale jeśli stworzysz odpowiednią strategię i przygotujesz się z wyprzedzeniem, może Ci to pomóc uniknąć straty czasu. Zdobywanie publiczności to wspaniałe uczucie, ale jesteś tutaj również po to, aby zarabiać pieniądze, i nie będziesz czuć się dobrze, gdy nie będziesz mógł zarobić na swoich czytelnikach.
Kluczem jest zrozumienie Twoich odbiorców, ich motywacji, pasji i nawyków związanych z wydawaniem pieniędzy. Jeśli kochasz to, o czym piszesz w swoim blogu, jesteś w stanie lepiej zrozumieć swoich czytelników, ponieważ należycie do tej samej niszy. Wiesz, co lubisz, co kupujesz, a więc to, co lubią i kupują Twoi czytelnicy.
Jeśli znasz się na marketingu nie musisz być fanem rynku, aby go dobrze rozumieć, ale większości ludzi sugeruję wybór tematów, które sprawiają im przyjemność. To sprawi, że dwa kluczowe składniki udanych blogów – tworzenie treści i zarabianie – staną się znacznie łatwiejsze, że względu na znajomość tematu i czytelnika.

Zobacz link: http://ebiznes.zdrowejagody.pl

Mój blog: http://zdrowejagody.pl

sobota, 18 czerwca 2011

OTWARCIE SKLEPU INTERNETOWEGO

Tutaj wszystko zależy od Twojej kreatywności i możliwości finansowo – lokalowych. Ja podaję Ci jedynie kilka pomysłów na zorganizowanie tej imprezki.

1. Zrób tort z domeną z czekolady.
2. Przygotuj sobie wizytówki, możesz je zamówić w profesjonalnym sklepie z materiałami reklamowymi gdzie za niewielki pieniądze zrobisz sobie wizytówki i inne gadżety reklamowe. Zresztą zobacz samemu TU

Rozdaj znajomym nowe wizytówki z domeną i ofertą. Daj im po kilka – kilkanaście wizytówek, żeby mogli podzielić się nimi ze znajomymi. Czy sprawdzałeś, ile kosztuje np. czapka z daszkiem z własnym nadrukiem? Nie? Na co zatem czekasz? :-)
Pamiętaj o profesjonalnym przedstawieniu tego, co robisz. Oczywiście nie lubimy, jak ktoś przynudza. Więc nie mów godzinami o sobie. Przygotuj konkretne argumenty, stojące za Twoim biznesem. Jeśli porwiesz i przekonasz do tego, co robisz, swoich znajomych, będą chętnie mówić o Tobie innym. Choć jesteśmy narodem bardzo marudnym, to lubimy, gdy ktoś działa z pasją i zaangażowaniem. Sprawdź moje słowa, a efekty Cię zadziwią.

Możesz nawet na spotkaniu ze znajomymi podpiąć laptopa do rzutnika (jeśli go nie masz, z pewnością znasz kogoś, kto Ci pożyczy), rzucić wielki obraz na gładką ścianę i pokazać „Twoje dzieło”. Gwarantuję Ci, że zrobisz niezapomniane wrażenie na znajomych. A później - skoro już macie podpięty sprzęt - możecie wspólnie obejrzeć jakiś film :-)

Przy pokazywaniu sklepu pokaż produkty, najlepiej ustaw je gdzieś w pobliżu waszego siedzenia. Warto mieć kilka, może kikanaście sztuk produktów i kilka katalogów. Warto, aby Twoi znajomi wiedzieli o tym, że towar można zawsze dostać również bezpośrednio u Ciebie.

Nie wahaj się przypomnieć znajomym o Twoim serwisie. Ponowny telefon po jakimś czasie, mail czy parę słów wysłane z komunikatora mogą skutecznie odświeżyć adres Twojego serwisu w głowie znajomego

Pamiętaj, że marketing szeptany to potężne narzędzie w biznesie. Zacznij, zatem od znajomych, którzy otrzymali największą liczbę punktów na twojej liście. Mogą stać się doskonałymi ambasadorami Twojego biznesu nawet, jeśli nie będą chcieli go z Tobą robić. I nie martw się, że to "tylko" 100 osób. Jeśli te 100 osób będzie miało o Tobie i Twoim biznesie dobre zdanie, powie wielu innym osobom o tym. Ludzie spotykają się ze sobą i gadają o wszystkim. Takie tam ploty najczęściej. Niech tematem ich dyskusji będzie także Twój biznes!
Każdy detal ma znaczenie. Nie zaniedbuj, zatem doskonałego zaprezentowania Twojego serwisu znajomym i rodzinie.

Zobacz link:
http://ebiznes.zdrowejagody.pl

Zobacz blog:
http://zdrowejagody.pl